Opis forum
Lara
Uśmiechnęła się lekko po czym odsunęła się nieco i wzięła żel pod prysznic na rękę. Przejechała dłońmi po jego ciele, a potem zaśmiała się cicho. Umyła swoje włosy i spłukała szampon po czym wyszła z wanny. Wytarła się ręcznikiem i owinęła go wokół siebie po czym spojrzała w lusterko i przygryzła dolną wargę.
Offline
Diego
Przyglądał się jej chwilę, a potem uśmiechnął się pod nosem. Także się podniósł i wtarł, a potem stanął za nią. Objął ją w pasie i musnął czule jej szyję.
- Coś nie tak? - zapytał zmartwiony, głaszcząc delikatnie jej brzuch.
Offline
Lara
Dziewczyna spojrzała na nich w lustrze po czym zagarnęła swoje włosy do przodu i westchnęła.
-Zastanawiam się czy... czy ich nie ściąć...-mruknęła zagryzając dolną wargę. Jej włosy sięgały prawie do pasa i myślała nad tym, aby nie ściąć ich tak... do ramion.
-Co myślisz?-spytała.
Offline
Diego
Diego zamrugał parę razy zaskoczony, a potem ujął lekko kosmyk jej włosów.
- No sam nie wiem... - odparł po chwili.
- Jeżeli chcesz, to pewnie, ale nie za bardzo. Długie włosy jakoś bardziej mnie kręcą - odparł wesoło i przytulił ją do siebie.
Offline
Lara
Parsknęła śmiechem i pokręciła głową z niedowierzaniem.
-Wariat.-mruknęła rozbawiona i lekko dźgnęła go w tors. Potem poszła do pokoju, gdzie wzięła swoje ciuchy i się w nie przebrała. Zwykły za duży T-shirt i krótkie spodenki. Później wzięła walizkę i zaczęła się powoli pakować.
Offline
Diego
Chłopak zaśmiał się cicho, a potem szybko także się ubrał i podszedł do dziewczyny. Przyglądał się jej chwilę, a potem przeczesał lekko włosy.
- Emm... Mogę ci w czymś pomóc? - zapytał, przyglądając jej się uważnie. Nie chciał tak siedzieć bezczynnie i się jej przyglądać.
Offline
Lara
Wrzuciła wszystkie swoje ciuchy do walizki, a potem parę drobiazgów do torby. Zasunęła walizkę siadając na niej po czym spojrzała na Diego i pokręciła głową.
-Nie. Skończyłam.-powiedziała wesoło po czym odgarnęła kosmyki włosów z twarzy i przygryzła dolną wargę.
Offline
Diego
Chłopak uśmiechnął się lekko i pokiwał delikatnie głową.
- No dobra, ale przynajmniej ci to zaniosę - odparł wesoło, po czym złapał ją za ręce i przyciągnął lekko do siebie.
- Bardzo cię kocham skarbie i strasznie się cieszę, ze mną zostajesz - dodał po chwili i mocno ją do siebie przytulił, głaszcząc po plecach.
Offline
Lara
Dziewczyna uśmiechnęła się delikatnie po czym pokiwała głową i wtuliła się w niego.
-Ja też się cieszę.-powiedziała cicho po czym pogłaskała go po policzku.
-No to... Dasz radę? Czy mam ci pomóc?-spytała biorąc jedną torbę w rękę i swoją torebkę zarzucając na ramię.
Offline
Diego
Pokiwał delikatnie głową, a potem przewrócił oczami i zabrał jej torbę.
- Dam sobie radę skarbie - odparł i wziął jeszcze walizki, a następnie wyszedł z jej pokoju i udał się do swojego. Na szczęście droga nie była długa. Kiedy tam dotarł, odłożył wszystkie jej rzeczy na podłogę i przeciągnął się mocno.
Offline
Lara
Dziewczyna zaśmiała się cicho i pokręciła głową po czym zamknęła pokój. Poszła za Diego, a gdy już byli w jego pokoju uśmiechnęła się i położyła dłonie na jego ramionach.
-Pójdę zdać pokój i zaraz wrócę.-mruknęła cicho po czym zeszła do recepcji, gdzie oddała klucz i z powrotem wjechała na górę do pokoju Diego.
Offline
piszę tu bo... bo tak xD
Lara
Dziewczyna płakała przez naprawdę długi czas. Potem poszła pod prysznic zdjęła ubrania i weszła do kabiny. Puściła zimną wodę po czym odetchnęła i przymknęła powieki pozwalając wodzie spływać po jej ciele. W końcu wyszła wytarła się i ułożyła na kanapie pod kocem. Znów się rozpłakała. I tak przez pół nocy.
Offline
Lara
W końcu dziewczyna po prostu usnęła.
Obudziła się okolo szóstej. Uchyliła powieki i zamrugała parę razy a potem w jej oczach stanęły łzy. Myślała że tamto to był tylko sen jednak... myliła się. Naprawdę już nie była z Diego. Odetchnęła głęboko i wtuliła się mocno w poduszkę.
-Lara... Nie możesz się tak nad sobą użalać. Ten chłopak to idiota.-powiedziała po chwili Mary jej koleżanka.
-Załatwiłam ci pracę w barku na plaży więc ubieraj się i idź.-dodała.
Brunetka zamrugała parę razy po czym wstała i uściskała dziewczynę po czym poszła się ogarnąć. Założyła na siebie krótkie spodenki top w kratę tak że było jej widać brzuch i bandankę przewiązała na włosach po czym wyszła z pokoju.
Offline