Opis forum
Ludmiła
Dziewczyna zaśmiała się cicho i pokiwała głową.
- Wiem i... Wiem, bo ja też nie mogę uwierzyć, że podczas wakacji zakochałam się w tak wspaniałym chłopaku i to w jeden dzień - odparła rozbawiona, obejmując go mocniej za szyję, głaszcząc go delikatnie po karku.
Offline
Federico
Chłopak uśmiechnął się lekko po czym ucałował jej policzek podpierając się dłonią obok jej głowy. Potem uniósł się i omiótł ją dokładnie spojrzeniem, a jego uśmiech od razu się poszerzył. Pochylił się z powrotem i musnął jej wargi, linię brody, a potem szyję na której zostawił parę lekkich malinek.
-Jesteś moją księżniczką wiesz?-mruknął cicho.
Offline
Ludmiła
Blondynka westchnęła cicho i zagryzła lekko dolną wargę.
- Księżniczką? - zaśmiała się i pokręciła lekko głową. Rozbawiło ją to troszkę, nigdy nie nadawała się na księżniczkę...
Miała też nadzieję, że te malinki, które Federico zostawił na jej skórze do jutra znikną, bo inaczej agentka ją chyba zabije.
Offline
Federico
Chłopak uśmiechnął się szeroko i pokiwał głową.
-Tak. Moją piękną, cudowną i wspaniałą księżniczką z prześlicznymi złotymi lokami.-mruknął nawijając sobie jej włosy na palec. Potem cmoknął ją w czoło i ułożył się obok niej, a później objął ją opiekuńczo ramieniem i odetchnął jej słodkim zapachem.
Offline
Ludmiła
Blondynka wtuliła się w chłopaka i pogłaskała lekko jego tors.
- No dobrze... Niech ci będzie. Całkiem miło być czyjąś księżniczką. Szczególnie twoją - odparła rozbawiona, a potem westchnęła cicho i powoli się podniosła.
- Idę pod prysznic, zaraz wracam - oznajmiła i ucałowała go jeszcze lekko w wargi, a potem poszła do łazienki.
Offline
Federico
Uśmiechnął się pod nosem po czym przeczesał włosy i podniósł się do siadu. Odprowadził dziewczynę wzrokiem, a potem rozejrzał się po pokoju. Był naprawdę ładny. Potem ściągnął swoją koszulkę i odłożył ją na bok, a później opadł na poduszki. Patrzył jeszcze przez chwilę w sufit, a potem zamknął oczy i odetchnął głęboko.
Offline
Ludmiła
Blondynka szybko się rozebrała i weszła pod prysznic. Odkręciła wodę i umyła się dokładnie, a potem wyszła i się wytarła. Zarzuciła na siebie szlafrok i rozczesała włosy, a potem założyła koszulkę nocną do połowy uda oraz czarne, koronkowe majtki. Potem wyszła z łazienki i usiała na łóżku, obok Federico. Był naprawdę bardzo przystojny i dobrze zbudowany. Dotknęła lekko jego włosów i westchnęła.
- Śpisz? - powiedziała cicho.
Offline
Fedrico
Czując jak materac się ugina pod czyimś ciężarem i słysząc głos Ludmiły uchylił powieki.
-Nie śpię...-powiedział cicho po czym omiótł ją dokładnie spojrzeniem i uśmiechnął się szeroko.
-Wyglądasz... prześlicznie.-odparł po czym przejechał dłonią po jej talii i biodrach.
-Jesteś zmęczona?-mruknął unosząc wzrok na jej tęczówki.
Offline
Ludmiła
Dziewczyna zaśmiała się i pogłaskała go po włosach.
- Dziękuję... No i troszkę jestem - odparła po chwili, po czym ułożyła się wygodnie na poduszkach i odetchnęła. Dotknęła lekko jego policzka, a potem pochyliła się i lekko musnęła czoło, skroń, policzek, a potem wargi, ale zrobiła to bardzo lekko. Po chwili się odsunęła i uśmiechnęła.
Offline
Federico
Chłopak uśmiechnął się po czym przymknął na moment powieki i odetchnął rozkoszując się dotykiem jej warg na jego skórze. Potem uchylił je i pogłaskał ją po policzku, a potem ucałował czule w czoło i przytulił ją mocno do siebie.
-W takim razie śpij już skarbie.-szepnął i okrył ich oboje kołdrą.
Offline
Ludmiła
Dziewczyna pokiwała lekko głową, po czym wtuliła się mocno w klatkę piersiową chłopaka. Przez chwilę głaskała jego skórę, a potem ziewnęła i zamknęła oczy.
- Dobranoc Fede... - mruknęła po chwili. Leżała przez dłuższa chwilę w jego ramionach, słuchając bicia jego serca i wdychając męski zapach, a parę chwil później zasnęła.
Offline
Federico
Chłopak uśmiechnął się jeszcze po czym pogłaskał ją lekko po plecach wzdłuż kręgosłupa.
-Dobranoc skarbie. Słodkich snów.-mruknął cicho i ucałował czule jej skroń. Potem wtulił twarz w jej włosy i przymknął powieki upajając się jej cudownym zapachem. Nie minęło parę chwil, gdy zaraz po niej usnął.
Offline
Ludmiła
Ludmiła obudziła się dość wcześnie rano. Uchyliła powoli powieki i zamrugała parę razy zaskoczona, a potem przypomniała sobie wczorajszy dzień. Uśmiechnęła się mimowolnie i musnęła lekko policzek Federico, a potem powoli podniosła się do siadu i oparła o framugę łóżka.
Offline
Federico
Chłopak obudził się zaraz po Ludmile. Uchylił leniwie swoje ciężkie powieki po czym westchnął i spojrzał na dziewczynę uśmiechając się.
-Dzień dobry.-mruknął cicho po czym podniósł się do siadu i usiadł obok niej obejmując ją w talii.
-Jak się spało?-spytał.
Offline
Ludmiła
Blondynka przytuliła się do niego mocniej i uśmiechnęła się szeroko.
- Cudownie... - odparła łagodnie i pogłaskała go lekko po torsie.
- A tobie? - zapytała unosząc głowę i patrząc mu w oczy. Chciała tak sobie z nim leżeć jeszcze długo. Ale musiała się o dwunastej stawić na plaży, więc trzeba było niedługo wstać.
Offline